czwartek, 9 maja 2013

Pikowanie,

patchwork i haft wstążeczkowy  połączone razem, dały etui na chusteczki. Małe poręczne i myślę,że ładniejsze od foliowych opakowań jakich do dzisiaj używałam.
   Ten temat jak rzeka i przepaść razem wzięte- można wypełnić nieskończonością pomysłów.
Mnie bardzo przypadł do gustu i myślę, że na tej małej pracy nie poprzestanę. Tkanin, ścinków i różnych różności u mnie nie brakuje - może właśnie w taki sposób je spożytkować?
Praca, którą  prezentuję nie jest może perfekcyjnie wykonana, ale uwierzcie mi nie widziała maszyny do szycia- całość wykonana ręcznie. Jako prototyp będzie służyć do następnych wyczynów. Tutaj właśnie wykorzystałam mały hafcik z podarunku od Uli.








9 komentarzy:

  1. Oryginalnie,na bogato,uwielbiam taki styl!Gratuluję kreatywności i zręczności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj na bogato , dopiero ma zdjęciach widać jak przesadziłam!
    Buziaczki:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wciąż zaskakujesz mnie swoją kreatywnością.Cóż za różnorodność pomysłów.Podziwiam! :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Etui śliczności !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale boskie! Wprost fantastyczne, Ty to masz pomysły!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowicie bogato, ogromna pomysłowość i kreatywność . Super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny dodatek do stroju :), ożywi go na maksa :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna! Duzo pracy musialas w nia wlozyc:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tez podoba mi się taka technika, bo daje dużo miejsca do popisu. Pięknie wyszło i jest jedyna w swoim rodzaju. Super!

    OdpowiedzUsuń