Uszyłam kilka sztuk, w rożnej firmie i stylu. Dodatki to jedwabie z zapasów do filcowania ( były plany ale sił brakło). Zapewniam nie są to ostatnie sztuki, będą dalsze, czekam na materiały.
Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
czwartek, 20 października 2016
Kamizele
Zaszalałam!!!!
Uszyłam kilka sztuk, w rożnej firmie i stylu. Dodatki to jedwabie z zapasów do filcowania ( były plany ale sił brakło). Zapewniam nie są to ostatnie sztuki, będą dalsze, czekam na materiały.
Uszyłam kilka sztuk, w rożnej firmie i stylu. Dodatki to jedwabie z zapasów do filcowania ( były plany ale sił brakło). Zapewniam nie są to ostatnie sztuki, będą dalsze, czekam na materiały.
sobota, 8 października 2016
piątek, 7 października 2016
Kolejny stolik pomocnik
Mniejszy od swojego poprzednika ale również ciekawy. Mniej ozdobników w formie umożliwia dodanie np. transferów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)