piątek, 5 kwietnia 2013

Prezenty- niespodzianki

wszyscy lubimy. Uwielbiam dawać, ale otrzymywanie niespodzianek jest zawsze cudowne. Uchylę odrobinę rąbka tajemnicy- otóż odwiedziła mnie znajoma ( znamy się nie cały rok, a od razu przypadłyśmy sobie do gustu) Iza z propozycją i zapytaniem czy przygarnęła bym  tekturową starą walizkę, na którą natknęła się w domu swojej teściowej. No chyba nikt nie ma wątpliwości co odpowiedziałam. Podniecona wykrzyczałam - Iza - jasne , cudownie , od dawna takiej szukam!!! 
Przedwczoraj Iza przyjechała do mnie z bagażem. Mało tego, że dostała mi się walizka to była ona pełna różnych różności- koronek i gotowych i szydełkowych i jeszcze innych o których nie mam pojęcia jak się te techniki nazywają. Druty, szydełka, szydła i igły przeróżne. Są tu też książki poradniki i całe mnóstwo wzorów do haftu. Nici, kordonki, muliny i resztki wełenek- bomba. Może wydać się dziwne, ale teściową Izy znałam od dziecka z podwórka i nigdy nie sądziłam, że ta ciepła , dostojna kobieta posiada takie zainteresowania. Koniec końców dostało mi się niezłe ciacho!



 Na dodatek dostała mi się nie jedna  a dwie walizy- druga dużo większa , a radość moja jeszcze większa!!!!










No to się pochwaliłam - ale same rozumiecie, że to frajda otrzymać taką niespodziankę.
Cieszę się niezmiernie i już wiem jakie one będą jak wyjdą z moich łapek!!!!

32 komentarze:

  1. Ale super te walizy! A zawartość! Ekstra!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha a ja o tej niespodziance wiedziałam:)No to teraz do pracy, już sobie wyobrażam te tysiące pomysłów na ich przeobrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu! jak byś zgadła, najpierw jeden projekt, a za chwilę to cała masa pomysłów się zrobiła..
      :)))

      Usuń
  3. Fajne starocie :)), lubię takie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Łaaaaaaaaaaałłłłłłłł......ale skarby! Normalnie aż zazdraszczam!!!
    No to teraz kobietko do pracy, do pracy!
    Czekamy na efekty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, no pazurki szlifuję bo robótka nie lada mnie czeka!!!
      :)))

      Usuń
  5. Cuuuuuudna niespodzianka!!!!!
    a zawartość przyprawia mnie o lekki zawrót głowy:) tych koroneczek i szpuleczek drewnianych to zazdroszczę najbardziej:-)
    Pozdrawiam cieplutko!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koroneczki jak się do nich dobiorę, wypiorę odświeżę to Wam pokażę- może>
      :)))

      Usuń
  6. Świetne prezenty:) Czekam na efekt końcowy Twojej pracy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabaryty nie małe i pogoda by się przydała, to by się na zewnątrz wyszło- ale dam radę!
      :)))

      Usuń
  7. Prezent rewelacyjny!!! A te krzesla na ktorych to postawilas nie chcialabys mi dac w prezencie? :) Pozdrawiam, milego odnawiania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie!!!
      Ale gdybyś bardzo chciał to mogę uczynić takie lub ładniejsze specjalnie dla Ciebie!!!
      :)))

      Usuń
  8. O rany, chyba popłakałabym się z radości, gdybym takie cuda dostała! Zazdroszczę:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgosiu! Mam takie walizki, więc Ci nie zazdroszczę, ale ta zawartość. Muszę choć trochę pozazdrościć koronek, nici i ca lej reszty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. A tak poza tym, właśnie sobie przypomniałam, że taka walizka może być świetnym gadżetem. Jakiś czas temu oglądałam program, w którym dwóch panów zrobiło z niej... barek przenośny dla dziadka. Zawierał wino, kieliszki, korkociąg i nie pamiętam co jeszcze, ale był świetny. Pamiętam, że mój tata też kiedyś miał taką walizkę, w kolorze musztardowym. Pewnie została wyrzucona... Aż żal...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba zostanę przy projekcie- przynajmniej jednej- jako schowka na papiery decu i może serwetki, bo mam ich trochę- i są mało uporządkowane.
      :)))

      Usuń
  11. no nie powiem, obdarzyły Cię te święta perełkami :-)) ,,,już czuję wenę, która unosi sie ponad Twoją głową ! buziaki :-)**

    OdpowiedzUsuń
  12. O ja cie... szczęściara z ciebie, a ja tak sobie właśnie pomyślałam, że jakaś walizka by mi się przydała zamiast wielkiego pudełka :) Gdybyś nie miała miejsca na tą mniejszą to wiesz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem ale....obiecuję jak mi się jeszcze trafi to się podzielę:)))

      Usuń
  13. Sa fantastyczne:) Zazdroszczę.....i nie moge sie doczekac Twoich aranzacji z nimi i z tymi skarbami, które tam w środku wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba tylko wyjątkowe osoby mogą liczyć na to, by dostawać takie skarby! Ja również zazdroszczę i nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę walizki w nowej odsłonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy jestem aż tak wyjątkowa. Dla mnie bardziej wyjątkowe jest to ,że Ktoś pomyślał o mnie tak spontanicznie i bezinteresownie. To cieszy bardzo!!!!
      Pozdrawiam :)))

      Usuń
  15. Walizki cudowne. Sama marzę o takiej, chociaż jednej...
    Masz rację, zupełnie wyjątkowe jest, gdy ktoś o nas myśli całkiem bezinteresownie!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Juz nie moge sie doczekac ich wygladu po zmianie:D

    OdpowiedzUsuń
  17. O ja Cię... za takie walizki to bym udusiła darczyńcę z radości ;) Nawet wiem co bym z nimi zrobiła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżby, horror mia się pojawić na tej stronie?
      Domyślam się, ale Ty jesteś nieprzewidywalna!
      :))

      Usuń
  18. Ja tez bym udusiła albo z radości albo na śmierć gdyby nie chciano mi dać takiej walizki. Margo cieszę się, że Cie zainspirowałam swoja i jeszcze podpowiem Ci, że motywy do swojej przepuściłam przez specjalny program do tego służący, który mi to zsepiował albo zsepił nie wiem jak to sie pisze jest ich sporo w necie żeby motywy miały jednakową kolorystykę, więc to tak w celu ułatwienia, ale i tak zrobisz po swojemu. Miłej pracy. Zazdroszczę, ale już następnej nie miał bym gdzie upchnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za bardzo cenną uwagę- jeśli nie ja to są tacy co pomogą to uczynić. Teraz wiem skąd taki wspaniały efekt kolorystyczny - zastanawiało mnie to, oj tak!
      Pozdrawiam :)))

      Usuń