wtorek, 30 kwietnia 2013

Sypialniana ława

   Dostałam propozycję wykonania ławy do sypialni, jako przystawki do dużego łoża. Ponieważ wcześniej robiłam kilka rzeczy do tego domu i sypialni przyjęłam zamówienie. Ława miała być srebrna z czarnymi przecierkami, stylowa ale bez przesady, jak wcześniejsze krzesło, z ozdobnym materacykiem. Poszperałam w necie- znalazłam nogi ludwiczki- ale kto zrobi skrzynię?  Zaczęły się schodki- szukanie stolarza. Po kilku miesiącach - synowa znalazła stolarza. Facet zmontował wszystko od kupy - ja  pomalowałam podkładem, później srebrną farą , zrobiłam przecierki, polakierowałam. Gąbka, tkanina, diamentowe guziki i ława jak się patrzy.
Wczoraj została obejrzana i zaakceptowana przez właścicielkę, więc spakowałyśmy ją do samochodu i pojechała  w świat....Cieszy mnie jak zrobię coś na zamówienie i spełnia to oczekiwania nabywcy. Fajnie bo do tej pory nie zdarzyła mi się żadna wpadka ( oj żebym nie zapeszyła).









poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Prezenty od babci



A te prace są prezentem i sentymentalną pamiątką po Babci!
 Są u mnie w domu od 39 lat. Był to dodatek do prezentu ślubnego. 
Czas jak szalony pędzi szkoda, że zabiera nam siły i młodość.
Za to doświadczenie jakiego wraz z jego upływem nabieramy nikt nam nie odbierze!!!!

Zapraszam !















Na razie to tyle koronek i haftów z mojego zasięgu.


















Tę popielato-srebrną koronkę dostałam od mojej synowej








Uff- jeśli ktoś dotrwał do tego momentu to moje gratulacje!!!!
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających - Margo.

niedziela, 28 kwietnia 2013

Ciąg dalszy koronkowego szleństwa

   Jak obiecałam tak ujawniam skrawki ( bo większości niestety brak) koronkowego świata mojej babci. To naprawdę namiastka tego co zrobiła. 
   Znalazłam w rodzinnym domu trochę różnych różności. Sfotografowałam i chcę się z Wami podzielić rękodziełem z początków drugiej połowy XX wieku. Odnalazłam hafty i koronki szydełkowe i kilka prac z ulubionym haftem richelieu. 
   Uprzedzam zdjęć będzie sporo więc proponuję uzbroić się w cierpliwość, aby dotrwać do końca.
   Miłego oglądania!!!
































Serwetki na narożne półeczki





 I taka sama jak moja ( nawet nie pamiętałam,że mama też taką posiada)


To może służyć jako prostokątna serwetka, bądź wstawka do poszewki



Kieszonki na szczotki do ubrań


Ta mocno sprana i sfatygowana, rozchodząca się w rekach serweta  przypomniała mi lata dzieciństwa i sama byłam zaskoczona uczuciami jakie przywołał jej widok.




Mówiłam, że dużo :)