Święta, Święta i dużo pracy przy wykonywaniu stroików- w tym roku Bombek 3D. Ja sama jak i moi bliscy nie spodziewali się tego, że tak mocno zaangażuję się w ten temat. Wzięło mnie na całego. Urzekły mnie prace Sylwii do tego stopnia,że nie mogłam spać, ani normalnie żyć. Podekscytowana zabrałam się do pracy. A oto efekty kilku tygodni wycinania, sklejania i "uzbrajania" bombek. Może moje fotki nie są najlepszej jakości, ale ogólny efekt jest zadowalający. Szczególnie jak widzę szeroko otwarte oczy oglądających, pomruki zadowolenia i pochwały również.
Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
Urzekły mnie te cudnie wykonane bombki:)
OdpowiedzUsuńNa tapecie, raczej na warsztacie u mnie zagościły pisanki. Święta Wielkanocne tak wcześnie tego roku.
OdpowiedzUsuńA przy ażurowych pisankach jest dużo pracy.....
Przecudne przestrzenne bombki - podziwiam szczerze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
WITAM. MAM PYTANKO. CZYM WYPEŁNIONY JEST KIELISZEK. CO TO JEST ZA MASA. PRACE SĄ ŚLICZNE. POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuń