Przypomniałam sobie, że stożki, które jakiś czas temu poczyniłam extra będą pasowały do klimatu mini kombajnów i obrazków. Jak wczoraj napomknęłam- to dzisiaj je wystawiam. Szkoda, że nie mam pomysłu gdzie je powiesić. U mnie w pracowni same skosy i trudność wielka coś wkomponować.
Jakieś takie smutasy te stożki, chyba zrobię nowe............
Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
Wcale nie smutasy-piękna dekoracja!Już widzę jak super będą wyglądały z Wielkanocnym, wiosennym przystrojeniem:)No i kojarzą się dobrze...z lodami-rożkami;)Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, zupełnie nie pomyślałam o Świąteczno-wiosennej dekoracji w nich.
UsuńPozdrowienia!
Dziękuję, hortensje są ok. Szkoda,że tak się kruszą i sypią. :)
OdpowiedzUsuń...dlaczego niby smutne ??? Bardzo fajne, moim zdaniem stylowe i eleganckie wielce :)
OdpowiedzUsuńPrzekonujecie mnie usilnie i pora w to uwierzyć.:)
Usuń