ubiegłoroczne. Wcześniej ich nie pokazywałam, bo były nieaktualne, w czasie jak powstawał blog. Teraz pora na nie bardziej odpowiednia więc postanowiłam ujawniać po trosze, co zrobiłam w 2012 roku.
I partia -
Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
Powiem tak, są idealne, mój niedoscigniony wzór, lsnią pieknie, jak tafla....no i te motywy:) Ah kiedy i mnie sie uda dokonac takich jajeczek:) Jestem szczerze zachwycona.....pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńBardzo dostojne i jak dokładnie wykonane...Miłego tygodnia pa...
OdpowiedzUsuńDzięki pęknie prezentowały się w oknie...:)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńCzarno-białe ulubione!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))