Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
Kupiłam latem ubiegłego roku stoliczek - kwietnik taki mini. Pokleiłam wyczyściłam i pomalowałam, a zresztą co tu pisać jak wszystko widać - pozdrawiam odwiedzających miłych gości i zawsze zapraszam !
Stoliczek bardzo klimatyczny. I biżuteria taka oryginalna. Mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko się prostuje i teraz będzie już tylko dobrze! Tego Ci życzę w Nowym Roku. Pozdrawiam Ewa
Bardzo udana praca. Znam te stoliczki. Teraz po renowacji wyglada przecudnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrześliczny.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny !!!
OdpowiedzUsuńStoliczek bardzo klimatyczny. I biżuteria taka oryginalna.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Ciebie już wszystko się prostuje i teraz będzie już tylko dobrze! Tego Ci życzę w Nowym Roku.
Pozdrawiam Ewa
Ja ostatnio też w takich paryskich klimatach gustuję, stolik jak zawsze przeszedł bardzo udana metamorfozę.
OdpowiedzUsuń