Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
Ale mnóstwo jaj. Ja już wybrałam, pierwsze jutowe z kurkami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpPEKNE, ZROBIONE W RÓZNYCH TECHNIKACH, PODZIWIAM!
OdpowiedzUsuńOj tam jak może nie być jaj wielkanocnych. Twoje są śliczne choć najbardziej podobają mi się te jutowe. Są naturalne i inne. Niespotykane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś! Tyle technik! Brawo! Najbardziej ciągnie mnie ku tym lnianym, teraz tak mam, ten materiał i kolor mnie wciągnął tej wiosny! Pięknie! Pozdrowionka Dora
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pisanki! ta z tulipanami wpadła mi w oko ☺
OdpowiedzUsuńAleż wybór! Urzekła mnie ta z lnu! Piękne pomysł:)
OdpowiedzUsuńSuper jaja....Buziaki pa...
OdpowiedzUsuń