Właściwie powinnam na wstępie Przeprosić za tak długą nieobecność w sieci. Nie bardzo potrafię to Wam wytłumaczyć. Chyba nastąpiło u mnie przesilenie lub jak kro woli zmęczenie materiału. Przez ubiegły rok wiele godzin poświęcałam na przeglądanie Waszych blogów, komentowanie ( choć przyznam, że nie zawsze) pisanie postów i pracę która zabiera wiele czasu. Oprócz blogowego życia jest jeszcze służbowe i domowe nie mówiąc o towarzyskim. Jak więc widzicie działo się dużo poza blogiem.Postaram się nadrobić czas i pokazywać co pomiędzy pracą, domem i gośćmi powstało, bo powstawało.
Dosyć smędzenia zapraszam na początek do obejrzenia obrazu, który stworzyła Ida.
Do tego stopnia przemówił do mnie, że postanowiłam kiedyś w przyszłości popełnić coś podobnego!!!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zachęcam do komentowania wystawianych postów :)
Jeśli twarze tych postaci Ida też malowała sama, to powiedz Jej, proszę, od Cioci Ani, że jest wspaniałą malarką i przed Nią świetlana, artystyczna przyszłość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witaj Aniu! Ten obraz to tzw. colage czyli fragmenty naklejane ( i to są właśnie postaci) i malowane fragmenty., ale jest w robocie portret więc zobaczysz, że z tym daje sobie również radę:)))
UsuńŚwietny kolaż ... rewelacyjnie współgrają te zegary!
OdpowiedzUsuńIda jak przeczyta to się ucieszy!!!
Usuń