poniedziałek, 30 czerwca 2014

Parawan

   Przywiozłam w lutym z Sandomierza parawan - który doczekał się metamorfozy, przeróbki i zupełnie innego wyglądu. Rozebrałam go w dużej mierze, wybrałam sporo listewek i zmieniłam jego stelaż. dostał inny kolor, nowy len, dekory i koronkę jako wykończenie tyłu. Zobaczcie sami jak się prezentuje obecnie , a jak wyglądał poprzednio!!!










   Obecnie będzie służył do zasłaniania bałaganiku na blacie roboczym w pracowni. Jak wiecie czasem trzeba zostawić pracę na kilka dni i beznadziejnie to wygląda - farby, papiery, druty , koraliki i cała niezmierzona reszta materiałów do pracy. 
   A u mnie teraz postawię parawan i nic nie widać!!!!




6 komentarzy:

  1. Wow! No to zaszalałaś z tą metamorfozą. Parawan nie do poznania. Piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super metamorfoza.....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  3. parawan prezentuje się świetnie ! taki sam zakupiłam i odświeżyłam go zupełnie inaczej,Ty znacznie więcej się napracowałaś tym bardziej mi zaimponowałaś efektem końcowym :)pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna przemiana! Marzy mi się taki parawan:) Bardzo podoba mi się sposób prowadzenie przez Ciebie bloga, pozwolę sobie go obserwować. Zapraszam do mnie: www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń