Na imię mam Małgorzata. Dziś jestem dojrzałą kobietą. Lubię otaczać się ładnymi przedmiotami. Wyjątkowe, a jednocześnie niepowtarzalne meble są moją pasją. Zwykle nie kupuję mebli w sklepie ponieważ te wyszperane na giełdach i na starociach mają duszę i bardzo lubię dawać im nowe życie.Swoją pasją zaraziłam syna, który głównie pomaga mi przy tapicerkach. Córka i Synowa też łyknęły bakcyla - obie przerabiają, malują i przywracają świetność różnym przedmiotom. Zapraszam do siebie- Margo
czwartek, 11 kwietnia 2013
Słoneczniki-bliżej lata
może zrobi się jak zaczniemy sobie pokazywać obrazki związane z tą porą roku- bo wiosenne wywoływania na nic się zdały. Poczyniłam więc kolejny obrazek w rozmiarze 22x30 ( to rozmiar bukietu ). Słoneczniki, bo zawsze były mi bliskie i są takie ciepły i radosne i w kolorach o jakich chyba wszyscy już marzą, po szarościach od tak długiego czasu.
Pozdrawiam serdecznie i słonecznikowo !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ojj zakochałam się uwielbiam słoneczniki :O).Pięknie prezentowały by się na jakiejś wiosennej torebce, tylko wydaje mi się że ciężko było by przeciągnąć wstążeczkę przez dość zwartą tkaninę :O)
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo dobry pomysł!
UsuńA letnie to mogą być dziurawe....
:)))
Super wyszły... ja nadal nie wyobrażam sobie przeciągania szerokich wstążek
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba użyć szczypczyków , bo nie idzie przedrzeć!
Usuń:)))
Moje ukochane słoneczniki :) Twoje skradły mi serducho :) Są piękne!
OdpowiedzUsuńJak się cieszę :)))
UsuńU mnie już dzisiaj można powiedzieć była!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne słoneczniki:) A może w tym roku wiosny nie będzie, tylko przywołasz pięknymi słonecznikami gorące lato:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak zamierzałam- a nuż się uda!
UsuńPozdrawiam:)))
Słoneczniki wyszyły Ci bajecznie :))), piękne słoneczka :))
OdpowiedzUsuńNa przywołanie lata!!
Usuń:)))
Po prostu brak słów...super słoneczniki ...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńDziękuję słonecznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Nadal nie pojmuję,jak wykręcasz tak różnorodne kwiaty.Taka myśl-czy można robić wzory na innych tłach,np.zielone tło tych słoneczników dodatkowo podkreślilo by przestrzeń....takie obserwacje.poza tym cuda!
OdpowiedzUsuńTak można na każdym kolorze- ale najpierw trzeba sobie przygotować tkaninę. Zamówiłam farby do jedwabiu i jak otrzymam przesyłkę poczynię co nieco!
Usuń:)))
Piękne słoneczniki przywołują marzenia o lecie i tak są realne,że może wiosna się zawstydzi i w końcu przyjdzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O tym samym myślałam jak je haftowałam!!!
Usuń:)))
Prześliczne słoneczniki , pięknie jest tutaj u Ciebie, będę tu częstym gościem .Pozdrawiam i zapraszam do mnie serdecznie.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie i dziękuję za pochwały:)))
UsuńKwiaty wyglądają przepięknie. Uwielbiam słoneczniki w wiejskich ogrodach, przy starym plocie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją kreatywność i sposób wykonania... Dla mnie to czary- mary...
Też gustuję w takich widokach- szkoda tylko,że coraz rzadziej spotykanych :)))
UsuńWidziałam taką książkę w KDC jakiś czas temu, ale efekt jest niesamowity. Pięknie to wygląda, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłasnie dla tego tak to wciąga:)))
UsuńPrzepięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)))
Usuńojej!! piękne są :)
UsuńCiekawy blog, interesujące rzeczy tworzysz. Zapraszam po wyróżnienie do mnie: http://lucyzglowawchmurach.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziekuję Lucy! to ogromna dla mnie przyjemność!!!!
UsuńPozdrawiam:)))
O matko!! Podziwiam!!
OdpowiedzUsuńTak jak ja Ciebie!!!!
UsuńPozdrawiam:)))
Eeeeee, do wyszywania mam dwie lewe, a tak bardzo chcialabym miec prawe. Tez pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńDzięki:)))
Usuń