Znalazłam w rodzinnym domu trochę różnych różności. Sfotografowałam i chcę się z Wami podzielić rękodziełem z początków drugiej połowy XX wieku. Odnalazłam hafty i koronki szydełkowe i kilka prac z ulubionym haftem richelieu.
Uprzedzam zdjęć będzie sporo więc proponuję uzbroić się w cierpliwość, aby dotrwać do końca.
Miłego oglądania!!!
Serwetki na narożne półeczki
To może służyć jako prostokątna serwetka, bądź wstawka do poszewki
Kieszonki na szczotki do ubrań
Ta mocno sprana i sfatygowana, rozchodząca się w rekach serweta przypomniała mi lata dzieciństwa i sama byłam zaskoczona uczuciami jakie przywołał jej widok.
Mówiłam, że dużo :)
A wszystkie takie piękne, zwłaszcza urzekła mnie ta pierwsza kolorowa serwetka - ma w sobie optymistyczną moc:)
OdpowiedzUsuńI mnie się tak wydaje - dziękuję:)))
OdpowiedzUsuńPrawdziwe śliczności!!!
OdpowiedzUsuńmi najbardziej podobają kieszonki na szczotki do ubrań:)
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za tyle ciepłych słów na moim blogu♥
Są bardzo staroświeckie:))))
UsuńAle cuda :) Oglądałam z wielką przyjemnością. Przepiękne hafty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Dziękuję Aniu i pozdrawiam Ciebie:)))
UsuńBardzo ładne te Twoje prace, zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Dominika
Prace są nie mojego autorstwa lecz mojej babci - dziękujemy obie!!!
UsuńNiezwykłe,zwłaszcza te szydełkowe.Co za majstersztych i bogactwo wzorów-nie łatwych.śliczne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję - dokładność i styl to cechowało moją babcię:)))
UsuńUwielbiam takie starocie :) Reaguję podobnie jak Ty gdy oglądam rzeczy robione przez moją babcię lub dziadka.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak wiele prac zaginęło tych wykonanych przez naszych przodków :)))
UsuńWisiał na ścianie a w nim szczotki do ubrania>>>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Piękny koronkowy świat Twojej Babci!!!
OdpowiedzUsuńPzdrawiam
Z ogromną przyjemnością obejrzałam. Kocham serwetki,firanki, koronki i wszędzie je mam. Zazdroszczę Małgosiu.
OdpowiedzUsuńTeż je lubię i cieszę się,że je mam - dzięki :))))
Usuń